Sezon na Mazurach to okres, podczas którego turyści tłumnie przybywają do tego regionu w poszukiwaniu odpoczynku nad brzegiem jeziora. To także czas czynnej żeglugi oraz aktywnego wypoczynku w pobliskich lasach i w mieścinach. Dla osób szukających błogiej ciszy i ukojenia okres wakacyjny może okazać się trudny w odnalezieniu stoickiego spokoju. Kiedy zatem Mazury oferują coś więcej niż huczne biesiadowanie?
Jesień jako idealny czas na sielski odpoczynek
Tegoroczna jesień rozpieszcza nas do granic możliwości. Jeszcze długo po sezonie letnim mogliśmy rozkoszować się cudowną, ciepłą i słoneczną pogodą. Jesienną aurę można było wykorzystać na wiele sposobów, a już na pewno na weekendowy wyjazd na Mazury, bo od września tempo życia w sercu Mazur powoli zwalnia. Ustępuje miejsca wtem spacerom, napawaniu się promieniami słońca pośród kolorowych liści, a także bezkresnym wycieczkom po Krainie Tysiąca Jezior. To także moment, kiedy domy na wynajem, apartamenty, czy hotele zamieniają się w spokojne oazy. Na próżno szukać tu wtedy gwarnych biesiad przy ogniskach, czy kolonii maluchów aktywnie korzystających z uroków okolicy. W Karinie Tysiąca Jezior jesienią zaczyna panować po prostu harmonia.
Dlatego jesień na Mazurach to idealny czas dla Ciebie, jeśli chcesz uciec od gonitwy dnia codziennego, uspokoić myśli i nakarmić zmysły. Warto pamiętać, że w sezonie letnim drogi z całej Polski prowadzące na Mazury są trudną batalią. Szczególnie wtedy, gdy kończą się turnusy oraz rozpoczynają i dobiegają końca długie weekendy. Jesienią, po sezonie można cieszyć się podróżą do wynajętego noclegu na Mazurach, napawać wzrok krajobrazami i co najważniejsze- nie tkwić w korkach.
Gdzie się zatrzymać na Mazurach?
Dla osób lubiących przestrzeń, swobodę i intymność na pewno idealnym rozwiązaniem jest wynajem domku na Mazurach. Takie miejsce niemal zawsze znajduje się na urokliwej działce, a więc sąsiedzi nie hałasują tuż za ścianą, a Ty masz do wykorzystania cudowny obszar tylko dla siebie. Równie piękne są poranki w domu na Mazurach. Wyjście rano na świeżo skoszoną trawę, posłuchanie świergotu ptaków i delektowanie się aromatyczną kawą to zbawienne chwile w codziennej gonitwie. Idealnie by było, gdyby nocleg na Mazurach miał bliski dostęp do jeziora, bo ta piękna atrakcja stanowi swoistą ozdobę Krainy.
Jeśli pogoda nie dopisze, a chęci na zwiedzanie miejscowości będą marne, w takim domu w lesie na pewno pomysły przyjdą same na spędzanie wolnego czasu. Czytanie książek, gry planszowe, gotowanie pysznych potraw- to idealny czas na chwile z bliskimi. Dodatkowo warto doczytać w ofercie noclegowej, czy domek nie udostępnia sauny i bali. Taki relaks jest wręcz wskazany w jesienne wieczory lub podczas kapryśnej pogody.
Jesienne Mazury w rytmie slow
Jeśli zawsze chciałeś wybrać się na Mazury, ale przerażają Cię gwarne miejsce i pragniesz błogiego spokoju- jesień jest doskonałą porą roku na odwiedzenie Krainy Tysiąca Jezior. W tym czasie masz szansę zwolnić, poddać się refleksji, zadbać o oczyszczenie swojej głowy i napełnić ją optymizmem. Nieskromnie przyznamy, że mamy dla Ciebie idealne miejsce, spełniające Twoje życzenia. Zapraszamy Cię do naszego domku z balią w Nartach. Tu naprawdę czas zwalnia. Przyjedź i przekonaj się sam.